Paliwo E10 od 2024r.

Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 07 listopada 2023, 12:39

Paliwo E10 od 2024 roku w Polsce. Kierowcy pełni obaw, a Niemcy już testują E20

Handel benzyną E10 będzie możliwy od 1 stycznia 2024 r. Pojawiają się pierwsze obawy, ale i nadzieje z tym związane. Tymczasem Niemcy testują już odmianę E20.
Niemcy mogą tankować benzynę E10 już od dawna. Jest ona wyraźnie tańsza od standardowej u nas benzyny E5. Według najnowszych danych, za E5 w Niemczech trzeba średnio zapłacić o 10 eurocentów więcej niż za E10. Z jednej strony ok. 45 groszy to symboliczna różnica, ale Polacy przy mniejszych ustawiali się w kolejki na stacjach z kanistrami.
Czym jest paliwo E10?
To po prostu paliwo, którego 10 proc. składu stanowią biokomponenty, czyli np. alkohol produkowany z trzciny cukrowej, buraków, kukurydzy czy pszenicy. Na razie tankujemy E5, które ma 5 proc. biokomponentów.
Pojawienie się nowego paliwa na stacjach to nie tylko jeden dystrybutor więcej, ale i dodatkowy zbiornik. Nie każda stacja może sobie pozwolić na taki wydatek. A schodząc jeszcze mocniej na (a nawet pod) ziemię - nie wszystkie mają na taki zbiornik miejsce.
Osobiście uważam, że benzyna E10 to pieśń przyszłości, a przepisy pozwalające na jej sprzedaż, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2024 roku, na razie pozostaną tylko przepisami. Kiedy zapytałem właściciela jednej z prywatnych stacji, kiedy będzie miał w ofercie E10, powiedział: "jak będę miał taki obowiązek".
Mechanicy są raczej zgodni, producenci też
Bez większego doświadczenia mechanicy zgodnie twierdzą, że nic na ten temat obecnie nie można powiedzieć. Póki kierowcy nie zaczną używać regularnie benzyny E10 i nie minie kilka lat, to nie można wydawać wyroków na to paliwo. Może będzie bardziej brudzić układ wtryskowy, jak obecnie diesel B7, a może okaże się to bez znaczenia.
Wszelkiej maści stowarzyszenia i organizacje z branży motoryzacyjnej, ale też i sami producenci samochodów twierdzą zgodnie, że benzyna E10 nie jest szkodliwa dla silników. Jeśli na klapce wlewu paliwa jest symbol E10, to można tankować bez obaw.
Robert Halicki, mechanik od lat zajmujący się badaniem silników, paliw oraz olejów, a także tworzący własne dodatki olejowe oraz rozwiązania z zakresu ekonomiczności i wydajności silników ma mieszane uczucia. Ma jednak również niemałe doświadczenie z biododatkami do paliw. Z jednej strony widzi potencjał tego paliwa, ale z drugiej jest sceptyczny co do tego, co zrobią z autami producenci.
Obecne już na rynku auta raczej nie trafią do Autoryzowanej Stacji Obsługi celem dostosowania do nowej benzyny, a zdaniem Halickiego, komputer sterujący jednostką musi "wiedzieć" na jakim paliwie jeździ, tj. odróżniać benzynę E10 od E5.
- W Stanach Zjednoczonych (czy w jednostkach przygotowanych na takie paliwo) dość powszechnie stosuje się czujniki Flex Fuel, które "rozpoznają" stężenie biododatków i odpowiednio dopasowują parametry zapłonu, wtrysku paliwa czy skład mieszanki - powiedział dla Autokultu Halicki.
Mechanik przestrzega przed stosowaniem benzyny E10 w długim okresie do silników do tego nieprzystosowanych.
– Bez przygotowania silnika, w szczególności przy jednostkach z wtryskiem bezpośrednim, dłuższa eksploatacja może skończyć się poważną awarią układu zasilania, wtryskowego, a nawet zatarciem jednostki, ponieważ wtryskiwacze będą podawały nadmiar takiego paliwa, a to przedostanie się do oleju.
Jest to tym bardziej zagrożenie, że i bez E10 w nowych silnikach częstym "gościem" w misce olejowej jest benzyna. A czym tak naprawdę różni się dla silnika benzyna E10 od E5?
– Paliwa z dużą zawartością biokomponentów mają inną gęstość i kaloryczność. Trzeba wiedzieć, że silniki cieplne są również w dużym stopniu chłodzone paliwem (komora spalania), natomiast bioetanol ma wyższe zdolności chłodzące. W praktyce może się okazać, że np. jadąc autostradą pod stałym obciążeniem, zużycie paliwa E10 może będzie podobne do zwykłej benzyny, ponieważ będzie lepiej chłodził silnik, ale już w innych warunkach, przy zmiennym obciążeniu, raczej spalanie będzie wyższe - wyjaśnia Halicki.
Dodatkowym problemem może być stosowanie benzyny E10 zimą, ponieważ może bardziej chłonąć wodę. Podobnie jest zresztą z olejem napędowym, który pomimo nazwy "paliwo zimowe" lub "arktyczne" w praktyce jest olejem napędowym B0, czyli bez biododatków lub z mocno ograniczoną ich domieszką.
Niemiecki automobilklub ADAC informuje, że jeśli samochód nie jest dostosowany do tankowania benzyny E10, to jej wyższa zawartość bioetanolu może powodować korozję elementów wykonanych z aluminium lub kruszyć uszczelki w układzie paliwowym, co ostatecznie może doprowadzić do wycieku paliwa.
Chybiony przykład Brazylii
Oczywiście bez problemu znajdziemy na świecie benzynę z bogatszym dodatkiem etanolu niż tylko 10-procentowy, ale jako argument w dyskusji jest on mocno chybiony. Podaje się przykład Brazylii, gdzie już od późnych lat 70. XX wieku nie ma na stacjach czystej benzyny. I mowa nie o 10-procentowym dodatku bioetanolu, lecz o ponad 20-procentowym. Od 2007 roku sprzedaje się tam benzynę E25.
Jakie można mieć zatem obawy o stosowanie benzyny E10, czy testowanej obecnie w Niemczech E20, skoro brazylijskie samochody bez problemu jeżdżą na 25-, nawet 27-procentowym dodatku etanolu, a niektóre mogą jeździć na czystym etanolu? Oczywiście żadne. Pod warunkiem, że zaczniemy sprowadzać auta z Brazylii.
Już w latach dwutysięcznych producenci zaczęli wprowadzać do sprzedaży w Brazylii modele, które mogą jeździć na dowolnej mieszaninie benzyny i etanolu, wyposażając je w czujniki flex fuel. W 2013 roku Ford jako pierwszy producent wprowadził do sprzedaży samochód z silnikiem flex i bezpośrednim wtryskiem benzyny. Nie brakuje modeli, które mogą być zasilane czystym etanolem.
Były okresy, kiedy w Brazylii w rocznej sprzedaży aut osobowych, 80-90 proc. sprzedaży stanowiły modele typu flex, czyli z możliwością jazdy na dowolnej mieszaninie etanolu i benzyny. Rynek samochodów używanych jest więc od dziesięcioleci nasycony takimi, które bez problemu jeżdżą na mieszaninie, a u nas dotyczy to pojedynczych samochodów, z reguły tych sprowadzonych z USA.
Nie można więc porównywać stosowania benzyny z etanolem w Unii Europejskiej i Brazylii, kiedy w Brazylii są zupełnie inne auta. Tak jak zostało wcześniej wspomniane - jeśli przystosujemy nasze pojazdy do używania etanolu, to nie będzie żadnych problemów. Teoretycznie zrobili to producenci. Miejmy nadzieję, że praktycznie też.
Wracając do Niemiec...
Paliwo E10 w Niemczech zostało sprawdzone, a niemiecki automobilklub ADAC obecnie testuje odmianę E20. Jak twierdzą przedstawiciele ADAC, co do zasady każdy samochód produkowany po 2010 roku może bezpiecznie jeździć na E10. Tylko, że w Polsce jest masa aut wyprodukowanych wcześniej, bo przyjechały lata temu z Niemiec.
Konsumenci na Zachodzie mają listę aut, przygotowaną przez Stowarzyszenie Europejskich Producentów Samochodów (ACEA), w których nie można tankować tej benzyny. Niemcy, którzy coraz chętniej tankują E10 ze względu na cenę E5 (w 2022 roku przekroczono próg sprzedaży na poziomie 20 proc.) mogą skorzystać z broszury wydanej przez Deutsche Automobil Treuhand GmbH (DAT). Z ankiety przeprowadzonej przez ADAC wynika, że ponad połowa Niemców nie tankuje E10 tylko dlatego, że obawia się o stan techniczny swojego auta. A co mają Polacy?
Czy właściciel starszego samochodu może użytkować go na paliwie E10? Tego nie wie, bo oznaczenia informujące o tym (pod klapką) pojawiły się stosunkowo niedawno, kiedy wprowadzono do powszechnego użytku E10 za granicą. W instrukcji obsługi nie ma na ten temat słowa, a nie każdy musi znać języki obce, więc publikacje ACEA niekoniecznie mu dadzą odpowiedź. Ma polegać na publikacjach prasowych? Może, ale powinien dostać informację od państwa, które dopuszcza sprzedaż tego paliwa.
Do kogo więc ma się odezwać polski kierowca, by zaczerpnąć informacji? Czy dealerzy są przygotowani na taką odpowiedź? A może Instytut Transportu Samochodowego wyda stosowny komunikat? Na razie te pytania pozostaną bez odpowiedzi. Ale kiedy ją poznamy, na pewno was poinformujemy.

>>> https://autokult.pl/paliwo-e10-od-2024- ... 102780032a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 07 listopada 2023, 12:44

Benzyna E10. Mamy listę samochodów, które mogą z niego korzystać i tych, które nie powinny

" > Renault - do używania E10 przystosowane są wszystkie samochody wyprodukowane od 1 stycznia 1997 r. z wyjątkiem modeli: 19, Megane I gen. z silnikiem 2.0 l i bezpośrednim wtryskiem paliwa (F5R 700 oraz F5R 740), Laguna II gen. z silnikiem 2.0 l i bezpośrednim wtryskiem paliwa (F5R 782), a także następującymi modelami wyprodukowanymi pomiędzy 1 stycznia 2000 r. a 31 grudnia 2001 r.: Laguna II z silnikiem 2.0 Turbo, Espace 4 z silnikiem 2.0, Velsatis z silnikiem 2.0 l, Avantime z silniiem 2.0 l.
> Dacia - wszystkie silniki są przystosowane do E10."

- Więcej >>> https://autokult.pl/benzyna-e10-mamy-li ... 649965185a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 28 listopada 2023, 11:56

Uwaga na popularne modele. Sprawdź w dowodzie, nim zatankujesz E10, bo zniszczysz silnik

"Benzyna E10 już niebawem wejdzie do sprzedaży. Stacje paliw będą mogły ją sprzedawać od początku 2024 roku. Niektóre auta, nawet te wciąż popularne, nie mogą być tankowane tym paliwem z uwagi na konstrukcję silników. Przejrzałem te, które wciąż spotykamy na naszych drogach i zrobiłem ich listę. M.in.:
> Renault Laguna II 2.0 (moc 103 kW),
> Renault Laguna II 2.0 Turbo (moc 120 kW),
> Renault Vel Satis 2.0 Turbo (moc 120 kW),
> Renault Avantime 2.0 Turbo (moc 120/121 kW),
> Renault Espace IV 2.0 Turbo (moc 120 kW)."

- Więcej >>> https://autokult.pl/uwaga-na-popularne- ... 112880000a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 02 grudnia 2023, 13:02

"Stara" Pb95 zniknie ze stacji paliw. Uderzenie w portfele posiadaczy leciwych aut

"Co najmniej 50 popularnych w Polsce modeli aut nie powinno być tankowanych paliwem E10, które od 1 stycznia wyprze benzynę Pb95. Wielu kierowcom pozostanie "stara" benzyna Pb98. Ale ta jest droższa. To oznacza średnio około 30 zł więcej na każdym baku po Nowym Roku.
Ministerstwo Klimatu i Środowisko uruchomiło internetową wyszukiwarkę, która po wpisaniu marki, modelu i roku produkcji, informuje, czy posiadacz danego auta może tankować paliwo E10."

> Internetowa wyszukiwarka >>> https://e10.klimat.gov.pl/

- Więcej >>> https://www.money.pl/gospodarka/stara-p ... 7296a.html
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 05 grudnia 2023, 23:32

Rządowa baza pełna błędów. Z tankowaniem E10 lepiej być ostrożnym

>>> https://autokult.pl/rzadowa-baza-pelna- ... 111603072a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 12 grudnia 2023, 01:28

Prawda o nowym paliwie E10

Choć pisaliśmy już dużo o tym paliwie i o samochodach, które mogą i nie mogą być tankowane benzyną E10, to wciąż widzimy w komentarzach wiele pytań i wątpliwości. Postanowiłem zebrać praktycznie wszystko, co udało się znaleźć i odpowiedzieć. Oto kompendium wiedzy na temat benzyny E10, która wejdzie do sprzedaży w 2024 roku.
Co to jest benzyna E10?
Benzyna E10 to typowa benzyna z biododatkami, a konkretnie z bioetanolem (stąd E w oznaczeniu). Jej cechą charakterystyczną jest 10-procentowy dodatek etanolu do klasycznej benzyny.
Czym różni się benzyna E10 od E5?
Tylko zawartością etanolu. W benzynie E5 jest maksymalnie do 5 proc. bioetanolu, natomiast w benzynie E10 maksymalnie do 10 proc.
Jaki wpływ na silnik ma benzyna E10?
Jak zapewniają producenci samochodów, instytucje motoryzacyjne oraz producenci paliw, jeśli auto jest przystosowane do tankowania benzyną E10, to może jeździć na takim paliwie bez szkody. Jeśli nie jest, to może dojść do rozszczelnienia układu paliwowego i zapchania filtrów (np. par paliwa) lub korozji niektórych elementów silnika. Dodatkowo badania ADAC wykazały, że rośnie zużycie paliwa E10 względem E5 o ok. 2 proc. O tym, jaki jest realny wpływ paliwa E10 na silniki i ich osprzęt, prawdopodobnie przekonamy się za kilka lat, albo nigdy.
Gdzie sprawdzić, czy mogę tankować benzynę E10?
Zasadniczo wszystkie współczesne silniki są zdaniem producentów przystosowane do jazdy na paliwie E10. Informację taką znajdziemy pod klapką wlewu paliwa. Te, które nie są kompatybilne z E10, znajdziecie w dokumentach ACEA oraz niemieckiego DAT. W tekście poniżej wymieniłem wciąż popularne (ale nie wszystkie) auta, których nie należy tankować benzyną E10.
Istnieje także rządowa baza z informacjami na temat przystosowania silników do E10, ale jest ona pełna błędów.
Co jeśli zatankuję E10 do auta, które nie jest do niego przystosowane?
Zasadniczo nic złego nie wydarzy się po jednorazowym tankowaniu benzyną E10, choć zaleca się dotankowanie benzyny E5, gdy tylko będzie taka okazja. Chodzi o to, by wymieszać oba paliwa.
Czy benzyna E10 i E5 się mieszają?
Bez najmniejszego problemu.
Nie ma mojego auta na liście - czy mogę tankować E10?
Są samochody, rzadkie lub stare, których nie znajdziecie w żadnej bazie danych, albo je znajdziecie z dopiskiem "brak informacji" lub "zapytaj dealera". Należy zakładać, że dealer raczej też nie będzie wiedział nic na ten temat, a więc warto ostrożniej podejść do tematu i tankować tylko benzynę E5.
Kiedy kupimy benzynę E10?
Sprzedaż benzyny E10 ruszy wraz z nowym rokiem, czyli od 2024. Od tego momentu nie będzie dostarczana benzyna, którą jeszcze teraz mamy na stacjach, czyli bezołowiowa 95 E5.
Nie będzie w ogóle benzyny E5?
Benzyna E5 pozostaje w sprzedaży, ale tylko jako 98-oktanowa lub paliwo premium.
Dlaczego znika 95 E5 i dlaczego nie zostają wprowadzone równolegle oba paliwa?
Z kilku powodów. Oto one;
> Polityczny: przede wszystkim zmiana ta jest konieczna, aby umożliwić Polsce osiągnięcie unijnego celu zakładającego, iż 14 proc. paliw zużytych w transporcie będzie pochodzić z surowców odnawialnych oraz zmniejszyć zależność od paliw kopalnych, a tym samym przyczynić się do redukcji gazów cieplarnianych w sektorze transportu. Jako, że Polska dopiero teraz wprowadza benzynę E10 (w wielu krajach Europy jest ona od lat), to nie ma już czasu na okres przejściowy, polegający na stosowaniu równolegle obu rodzaju benzyn w formie 95-oktanowej.
> Biznesowy: Produkcja trzech rodzajów paliw zamiast dwóch jest zwyczajnie bardziej kosztowna.
> Logistyczny: Stacje paliw nie do końca są przygotowane do stosowania trzech rodzajów benzyn, albo dodatkowego rodzaju benzyny względem obecnej oferty. Aby sprzedawać benzynę 95-oktanową z dodatkiem E5 i E10 oddzielnie, wielu przedsiębiorców musiałoby dokupić zbiornik i dystrybutor, co znów generuje koszty, a do tego transport musiałby się odbywać oddzielnie. Z punktu widzenia sprzedawców paliw zastąpienie benzyny Pb95 E5 benzyną Pb95 E10 jest zwyczajnie wygodniejsze i bardziej ekonomiczne, ponieważ nie będzie nawet potrzeby wymiany czy czyszczenia zbiornika. Wystarczy, że wraz z kolejnymi transportami będzie tankowana benzyna E10 do zbiornika na E5, pod warunkiem, że na dystrybutorze zmieni się oznaczenie na E10.
Niemcy jeżdżą od lat na E10 i nic się nie dzieje – dlaczego straszycie ludzi?
Po pierwsze, Niemcy nie jeżdżą na E10 od lat, tylko od lat mają takie paliwo w swojej ofercie. Korzystała z niego nieduża grupa kierowców (średnio tylko kilkanaście procent). Jedynie w 2022 roku zaobserwowano wyraźny wzrost popytu na E10 w Niemczech z powodu ogólnie drogich paliw (Niemcy zaczęli je tankować po obniżkach). Było to ok. 30 proc.
Bzdurą jest więc stwierdzenie, że Niemcy jeżdżą od lat na takim paliwie. Faktem jest natomiast, że na benzynie E10 od lat jeździ tylko część kierowców w Niemczech. Mnóstwo jest takich, którzy mają auta kompatybilne z E10, a mimo to są do niego sceptycznie nastawieni.
Inna sprawa, że Niemcy mają młodszy park samochodów, więc tym samym znacznie mniej aut, które nie są kompatybilne z E10. To też pokazuje, że niski udział sprzedaży E10 nie wynika z floty samochodów, jakimi dysponują Niemcy, znacznie lepiej dostosowanej do tego paliwa niż w Polsce.

>>> https://autokult.pl/mnostwo-watpliwosci ... 788118048a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 15 grudnia 2023, 12:17

Wyjaśniamy, dlaczego benzyna E10 jednym silnikom szkodzi, a innym nie

Kilku producentów samochodów, którzy od roku 2000 raczkowali w temacie wtrysku bezpośredniego, zabrania tankowania wchodzącej już niebawem na polski rynek benzyny E10. Jednocześnie pozwalają oni tankować benzynę E5 i zezwalają na stosowanie E10 do silników z wtryskiem pośrednim. Rodzi się słuszne pytanie: dlaczego dla bezpośredniego wtrysku miałoby to być problemem?
Oczywiście pytanie tytułowe jest dość ogólne, bo nie do wszystkich silników z wtryskiem bezpośrednim nie można tankować benzyny E10, a i nie do wszystkich z wtryskiem pośrednim można. Chodzi zasadniczo o pierwszą generację jednostek z bezpośrednim wtryskiem (zwane dalej ogólnie GDI).
Krótki rys historyczny silników GDI
Pierwszą współczesną generację wtrysku bezpośredniego GDI wdrożyła firma Mitsubishi, jeszcze w połowie lat 90. Potem rozwiązanie to kupił koncern PSA i wprowadził do kilku modeli pod nazwą HPI. W 2000 roku kolejne firmy samochodowe, bazując na doświadczeniach Mitsubishi, wprowadzały podobne rozwiązania na próbę. Było to Renault (IDE) oraz Toyota (D-4). Rok później Volkswagen (FSI). Następnie były Alfa Romeo (JTS) i Ford (SCI).
Można powiedzieć, że początki wtrysku bezpośredniego to przełom lat 90. i 2000., a do roku 2005 czołowi producenci pokazali swoje rozwiązania. Jedni rozwijali koncepcję GDI, inni się wycofali, jeszcze inni podchodzili sceptycznie, a niektórzy dopiero wprowadzali swoje rozwiązania (np. Mazda z silnikami DISI).
Problemem dla niektórych były małe korzyści ze stosowania tego rozwiązania oraz wysokie wymagania co do jakości paliwa (w tym tekście nie będę wnikał w aspekty techniczne odnośnie problematyki pracy układu wtryskowego czy procesu spalania).
Choć nie wszyscy producenci zalecali stosowanie benzyn 98-oktanowych, bo to zupełnie przekreśliłoby szanse na zainteresowanie klientów, to systemy paliwowe musiały dostawać benzynę wysokiej jakości, czystości i o rzeczywistej liczbie oktanowej minimum 95.
W praktyce, w zależności od rynku, wymagania powinny być nieco odmienne. Przykładowo, polska benzyna 95 kompletnie nie nadawała się do tych silników, a niekiedy nawet 98-oktanowa miała niewystarczającą jakość. Tymczasem niemieckie Super 95 było w porządku, a paliwa premium idealne. U nas takich paliw na początku lat dwutysięcznych praktycznie nie było.
To m.in. dlatego auta przyjeżdżające do nas z Niemiec z silnikami GDI czy FSI miały po 200-300 tys. km przebiegu, a jednostki te pracowały niemal wzorowo, kiedy podobne, użytkowane w Polsce były przekleństwem ich właścicieli. Dopiero rozwój tych silników sprawił, że stały się mniej problematyczne, ale rozwój ten miał też istotny wpływ na to, dlaczego niektóre nadają się do tankowania benzyną E10, a inne nie.
2010 rok, to ważny przełom
"Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie pojazdy benzynowe oferowane w sprzedaży w Niemczech od 2012 roku tolerują E10" - taką informację znajdziemy w niemieckim dokumencie wydanym przez DAT. Data ta ma związek z tym, że od stycznia 2011 roku w Niemczech sprzedaje się benzynę E10, która zaczęła się też pojawiać w innych krajach Europy.
Kilka lat wcześniej prowadzono rozmowy na ten temat. Mniej więcej w okresie 2004-2006 producenci aut dostosowywali układy paliwowe do wyższej zawartości bioetanolu zdając sobie sprawę z tego, że benzyna E10 zostanie wdrożona. Norma DIN na benzynę E10 pojawiła się w 2008 roku.
To był też okres, w którym niemal wszyscy producenci, którzy wcześniej podjęli się wyzwania wprowadzenia na rynek silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa mieli podjąć decyzję, co dalej. Tymczasem producenci układów paliwowych i wtryskowych wprowadzali nowe rozwiązania do wtrysku GDI, bo było kilka firm samochodowych, które już wcześniej dały pełną akceptację tej koncepcji. Jak dodamy te składniki do siebie, to mamy jasną odpowiedź na pytanie: dlaczego w tym właśnie okresie nawet wtrysk bezpośredni zaczął akceptować benzynę E10?
Chodzi o aluminium i gumę
Tak naprawdę benzyna E10 jest szkodliwa głównie dla aluminium (stosowanego w pompie wysokiego ciśnienia i głowicy) i dla niektórych elastomerów do produkcji przewodów oraz uszczelek w układzie paliwowym. Doskonale wiedzieli to producenci układów paliwowych, więc we wspomnianym okresie wymieniali części wykonane z aluminium i nieodpowiednich elastomerów na wykonane z innych stopów i mieszanek tworzyw.
Jak przyjrzymy się wszystkim silnikom z wtryskiem bezpośrednim, to łatwo zauważyć zależność, że te wdrażane do sprzedaży przed rokiem 2005-2006 (wtedy już wiedziano, że paliwo E10 będzie sprzedawane w Europie) nie akceptują benzyny E10, ale te, które wprowadzono w okolicach 2005-2006 już akceptują. To nie tak, że nagle zmieniono konstrukcję całych silników, lecz zastosowano inne materiały do produkcji tylko niektórych elementów, które mają bezpośredni kontakt z benzyną. I tu wystarczy przyjrzeć się silnikom FSI, w których zmieniano materiały w latach 2004-2005. Jedne akceptują paliwo E10 od rocznika 2005, inne dopiero od 2006.
A co z wtryskiem pośrednim zapytacie?
Silniki z wtryskiem pośrednim też są zbudowane z elementów, które są podatne na działanie etanolu. Różnica jest jednak taka, że w silnikach z bezpośrednim wtryskiem stosuje się układ wysokociśnieniowy (podobny do tego, jakim jest Common Rail w Dieslu), w którym benzyna jest pompowana pod wysokim ciśnieniem, umożliwiającym realizację wtrysku.
Wysokie ciśnienie benzyny nie jest problemem, ale etanolu już tak. Zimny etanol mając kontakt z aluminium nie wyrządzi mu większej szkody, ale kiedy jest gorący, a do tego działa na aluminium i gumę pod ciśnieniem, to jest dla tych materiałów szkodliwy. Powoduje korozję aluminium, a elementy gumowe puchną i tracą szczelność. I to dlatego, w podobnych silnikach z wtryskiem pośrednim benzynę E10 można tankować, a z bezpośrednim stosowanie paliwa E10 jest niewskazane. W układach GDI drugiej generacji, czyli projektowanej już z myślą o E10, można stosować tę benzynę.
Jakie będą szkody?
Trudno to jednoznacznie określić, bo albo nie zostało to zbadane albo do takich badań raczej nie dotrzemy. O ile jednak niemal we wszystkich autach z wtryskiem pośrednim można w miarę bezpiecznie stosować benzynę E10, o tyle byłbym bardzo ostrożny w autach z wtryskiem bezpośrednim (oczywiście w przypadku tych, które nie są kompatybilne z E10). Dlaczego?
Otóż nawet paliwo E5, czyli 5-procentowa domieszka alkoholu, nie do końca nadaje się do wczesnych układów GDI, ale producenci zaakceptowali jego stosowanie. To coś jak z piciem alkoholu, którego prawie każda porcja jest szkodliwa dla naszego organizmu, ale im jest go więcej, tym szkodliwość jest większa. Nie ma dokładnej granicy dla ludzkiego organizmu, tak jak nie ma dokładnej granicy dla elementów silnika. Uznaje się więc, że 5 procent jest jeszcze w miarę neutralne (nigdy w pełni), ale już 10 procent niekoniecznie.

>>> https://autokult.pl/dlaczego-w-silnikac ... 259761920a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 04 lutego 2024, 14:13

Na co paliwo E10 może źle wpłynąć?


Istotne są dwa rodzaje oddziaływania – na przebieg spalania i na wszystkie elementy, które mają kontakt z paliwem. Poniżej prezentujemy trzy najbardziej wrażliwe na E10 punkty w typowym samochodzie.

Zbiornik paliwa
Biopaliwa mogą mieć niekorzystny wpływ na zbiornik paliwa. Wytrącający się bioetanol (to nazwa etanolu wyprodukowanego z biokomponentów) związany z wodą (naturalnie pojawiająca się na ściankach zbiornika, choćby w wyniku różnic temperatur) może wchodzić w reakcję z dolną częścią baku. W przypadku zbiorników metalowych najczęściej obawiamy się korozji, ale może dochodzić również do łuszczenia się powłoki, którą od wewnątrz bywa pokryty zbiornik. W jakimś sensie na próbę wystawione są także połączenia zbiornika z przewodami i np. pływak poziomu paliwa.

Instalacja zasilania
Instalacje zasilania są bardzo złożone. W rezultacie nikt, poza producentem, nie wie tak naprawdę, czy mają one jakieś newralgiczne punkty, a jeśli występują – to jakie. Powszechnie zakłada się, że miejsca wrażliwe na E10 to uszczelnienia. Ale nie możemy być na 100% pewni, że materiały, z których wykonano tulejki, zaworki itp., będą wrażliwe na bioetanol. Zalegające paliwo E10 z pewnością szkodzi gaźnikom. Korpusy są wykonane najczęściej ze stopu cynku i aluminium, ale elementy ich wyposażenia to już cały kalejdoskop innych metali.

Przewody
Newralgiczne miejsca to najczęściej połączenia, ale nie można wykluczyć, że w starych samochodach jakieś stalowe odcinki skorodują szybciej właśnie przez biopaliwo.



- źródło: Motor
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice

Re: Paliwo E10 od 2024r.

Postautor: Bogdan61 » 23 lutego 2024, 11:39

Mechanicy o benzynie E10

Coraz częściej pojawiają się racjonalne głosy w sprawie benzyny E10, a mechanicy, którzy do tej pory siedzieli na uboczu i nie chcieli wydawać wyroków, wreszcie zaczęli mówić.
Głosów za i przeciw benzynie E10 było wiele w grudniu i na początku 2024 roku. Większa zawartość alkoholu w benzynie niesie pewne skutki, ale nie zawsze są one negatywne.

Polski rząd, jedyne co przygotował dla kierowców to pełną błędów bazę informacyjną, w której można sprawdzić, czy konkretny samochód może jeździć na nowym paliwie, czy też nie. Żadnej kampanii, żadnych badań, ulotek, tylko źle skopiowana baza w oryginale przygotowana przez zachodnie organizacje.
Największe obawy dotyczyły starszych samochodów, nie tylko nieprzystosowanych do nowego paliwa, ale też z dość zużytym, starym układem paliwowym. Ekspert wyjaśnia.
— Jednorazowe zatankowanie nawet pełnego zbiornika paliwem E10 nie spowoduje żadnych szkód — wyjaśnia Adam Lehnort, ekspert sieci warsztatów ProfiAuto. — Dopiero długotrwałe działanie większej porcji etanolu na podzespoły układu paliwowego może mieć na nie niekorzystny wpływ. Co może spowodować? Korozję i nieszczelności to skutki, jakich można oczekiwać, natomiast i to nie należy do pewników — dodaje ekspert.
Ekspert wyjaśnił również, że etanol, czyli alkohol w paliwie E10 działa niekorzystnie na elementy układu paliwowego, ale z zastrzeżeniem, że znajduje się w nim pod dużym ciśnieniem. To dlatego na "czarnej liście" aut są te mające wtrysk bezpośredni pierwszej generacji. Warto jednak i do tego podchodzić ostrożnie.
— Nie można jednak wszystkich samochodów wkładać do jednego worka — podkreśla Adam Lehnort z ProfiAuto. — Nawet w czasie produkcji producent samochodu mógł poczynić modyfikacje w układzie paliwowym, zmieniając niektóre elementy na wykonane z innych materiałów. To oznacza, że wymieniając te części na nowsze, da się przygotować niektóre samochody do zasilania benzyną E10. Trzeba to jednak skonsultować z warsztatem, który ma dostęp do bazy części.
Adam Lehnort wyjaśnił także wpływ większej zawartości etanolu na sam proces spalania. Zwraca uwagę na większe natlenienie paliwa, które ma więcej alkoholu oraz naturalne podniesienie liczby oktanowej. W paliwach z niską zawartością alkoholu wysoką liczbę oktanową uzyskuje się w sposób niejako sztuczny przez zwiększenie zawartości związków ETBE, które niekorzystnie działają na komorę spalania.
A co z samochodami na LPG?
Wiele mówi się o odkładaniu wody w nowym paliwie za sprawą większej zawartości alkoholu. Tymczasem samochody na autogaz jeżdżą na gazie, więc z benzyny korzystają rzadko. Tym samym benzyna zalega dłużej w zbiorniku niż w tradycyjnym aucie. Ekspert nie zaleca stosowania benzyny E10 do instalacji autogazu starszego typu, ale w przypadku nowszych nie widzi problemu.
— Do samochodu na gaz można tankować E10, jeśli instalacja jest tak skonfigurowana, że podczas jazdy dość często spalana jest także benzyna – precyzuje ekspert ProfiAuto. — Dotyczy to m.in. instalacji z dotryskiem albo takich, w których przy dużym obciążeniu silnika benzyna włącza się do procesu spalania. Tak jest skalibrowanych wiele instalacji autogazu w nowoczesnych samochodach, np. dostępnych z LPG już u dealerów — precyzuje.
Gorszym przypadkiem są samochody, które jeżdżą bardzo rzadko, wręcz okazjonalnie i są tankowane co kilka miesięcy (np. klasyki, youngtimery). Do nich lepiej nie tankować benzyny E10, ale też można, pod warunkiem wyczyszczenia i sprawdzenia kondycji układu paliwowego.
— Może być tak, że w zbiorniku paliwa jest już i tak sporo wody, a benzyna E10 tylko zwiększy jej ilość. Czyszczenie zbiornika paliwa jest czynnością, która z pewnością wydłuży trwałość silnika i jego osprzętu. Dobrze jest zlecić w warsztacie weryfikację wszystkich przewodów i połączeń w układzie paliwowym, a także wymianę filtra lub filtrów paliwa – dodaje Lehnort.

>>> https://autokult.pl/mechanicy-o-benzyni ... 312940512a
Bogdan61
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 9752
Rejestracja: 09 lutego 2012, 13:11
Marka: Renault
Model: Thalia 1,5 dCi 65 KM
Silnik: Diesel
Rok produkcji: 2005
Województwo: śląskie
Miejscowość: Katowice


Wróć do Eksploatacja i utrzymanie pojazdu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

x
Kto jest online

W skrzynce odbiorczej masz nową wiadomość.

Moje konto

x